Dyskusja dotycząc książki Czesława Miłosza zaczęła się od pytania – „z kim kojarzy się wam autor Pieska przydrożnego”. Odpowiedzi były bardzo różne. Dla niektórych był on intelektualistą, dwudziestowiecznym filozofem – literatem, miłośnikiem twórczości Williama Blake’a. Dla innych był przede wszystkim poetą, prozaikiem, krytykiem i historykiem literackim.
Po wymianie skojarzeń związanych z Czesławem Miłoszem i jego twórczością zajęliśmy się „Pieskiem przydrożnym”. Okazało się że wszyscy klubowicze oczekiwali czegoś innego po tej lekturze. Spodziewaliśmy się skomplikowanych i zaskakujących traktatów, esejów, wierszy o wyszukanej symbolice. Książka oferuje czytelnikowi coś z goła innego. Owszem znaleźć można na jej stronach głębokie przemyślenia na temat kondycji ludzkiej, sensu wiary i religii, tematy dotykające eschatologię, śmierć. Jednocześnie brakuje w niej wysoko postawionej poprzeczki jaką można było znaleźć w jego filozoficznych traktatach, czy poezji. Pomimo tego odczuwalnego braku wszyscy klubowicze znaleźli coś dla siebie w Miłoszowskich „sylwach”.
Kolejne spotkanie poświęcimy Julianowi Tuwimowi i jego wierszom.
Zapraszamy serdecznie 13 października o godzinie 18.00